Marika dziś na zajęciach u pani psycholog,bardzo ładnie pracowała.Od dawna uczymy ją tego aby swoimi paluszkami malowała farbkami po kartce,niestety Mariczka jak tylko się delikatnie wybrudziła to od razu kazała sobie umyć rączkę,aż do dzisiaj :)
Dzisiaj na zajęciach sama z delikatną pomocą pani psycholog namalowała chmurki,piasek i przykleiła muszelki a na koniec posypała brokatem :)
I jak Wam się podoba plaża Mariczki?? :)
No,po prostu cudnie:)
OdpowiedzUsuńBrawo Mariczko:)
Pięknie:)))
OdpowiedzUsuń