Byłam w poniedziałek u lekarza z wynikiem usg nerek i jamy brzusznej,na szczęście okazało się że jest wszystko w porządku Emotikon gr

Przy okazji poprosiłam o wypełnienie zaświadczenia lekarskiego do poradni pedagogiczno-psychologicznej o indywidualny tok nauczania w domu na razie na sezon zimowy.

Po dzisiejszej wizycie u ortopedy okazało się że Marika ma przez kolejne 6 tygodni nie wstawać,nie chodzić i nie raczkować.
Za 6 tygodni kolejna wizyta,wtedy zrobimy kontrolne rtg biodra i wtedy lekarz zadecyduje czy dalej ma nie chodzić itp.czy jednak możemy już ją pionizować i uczyć chodzić.

Od wczoraj uczymy się wstawać i chodzić :)

Niestety przy tych ćwiczeniach jest bardzo dużo płaczu i krzyku :(

Tydzień temu.

Mamusia gdzie jest Maja? ( chomik ) - pyta Marika

Nie ma uciekła - odpowiadam

W nocy jak Marika i mama spała a tato był w pracy? - dopytuje dalej Marika.

Tak kochanie w nocy otworzyła sobie klatkę u uciekła.

Nie miałam odwagi powiedzieć jej że chomik zdechł :( wystarczy że ja się popłakałam.....

Dzisiaj.

Marika ogląda tv a tam dziewczynka i śliczny rudawo-biały królik miniaturka.Ale taki prawdziwy miniaturka :) bo mojej mamy znajomej wnuczka też kupiła miniaturkę,a kiedy urosła to do miniaturki jej duuuużo brakuje :) taka bestia wielka :)

Nagle Marika woła.

Mamusia,mamusia.

Wchodzę do pokoju a Marika krzyczy-Ja chcę takiego królika małego proszę,proszę :)

Może kiedyś dostanie Marika takiego małego rudego króliczka miniaturkę :)  

Pierwsze zebranie w zerówce już za mną :)
I dziś już wydałam 150 zł.a to jeszcze nie wszystko.
Jeszcze muszę zapłacić za radę rodziców,za przedszkole i za książki czyli ok.200 zł.
Chyba zacznę grać w totolotka :)