Witajcie w ostatni dzień lipca 😀
Miesiąc wakacji już za nami,ale to szybko zleciało.
Marika już po operacji,w szpitalu spędziliśmy trzy dni.
Wszystko poszło zgodnie z planem i bez żadnych komplikacji.
Marika czuje się dobrze,bardzo szybko doszła do sobie po narkozie.
Po domu chodzi sama,ale na dłuższe trasy jeździ na wózku,ponieważ do momenty ściągnięcia szwów musi tą nogę oszczędzać.
Na szczęście na ściągnięcie szwów nie musimy jechać do Wrocławia tylko mamy je ściągnąć u nas w przychodni.
Kontrola u ortopedy dopiero za pół roku.
W sierpniu mamy jeszcze dwie kontrole u innych specjalistów i oczywiście rehabilitację.
Jak widzicie Marika ciężko pracuje cały rok 😀